Czy polskie firmy są gotowe na unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych

Już za około półtora roku – 25 maja 2018 r. – zacznie obowiązywać ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych (rodo). Będzie to rewolucja w ochronie danych osobowych. Zmieni się całkowicie podejście do ochrony danych osobowych. Firmy przetwarzające dane osobowe będą musiały same zdecydować, jakie środki wdrożyć, aby dane były bezpieczne.

Zmianie ulegną również zasady rejestrowania, przechowywania, przetwarzania i udostępniania danych pracowników i klientów – wszystkich osób fizycznych, których dotyczą, w tym członków stowarzyszeń, odbiorców reklam, pacjentów, petentów itd. Jednak, jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Trend Micro oraz Vmware ponad połowa polskich firm nie wie nawet, że takie zmiany je czekają. 52% badanych nie słyszała o unijnym rozporządzeniu.

Najniższa znajomość nowego prawa charakteryzuje sektor handlowy, w którym aż 62% firm nie słyszało o rozporządzeniu UE. Znajomość rodo jest najwyższa wśród pracowników sektora usług (56%). Jedynie niespełna dwie trzecie badanych (61%) stwierdziło, że rozporządzenie UE będzie miało zastosowania w przypadku ich firmy, zaś prawie jedna piąta (18%) jest przeciwnego zdania. Podobny odsetek (21%) nie ma sprecyzowanego poglądu na ten temat.

Trzeba pamiętać, że za nieprzestrzeganie przepisów rozporządzenia będzie groziła kara nawet 20 mln euro, a w przypadku firm do 4% rocznego światowego obrotu za ubiegły rok (zastosowanie będzie miała wyższa kwota).

Półtora roku, jakie pozostało do rozpoczęcia obowiązywania rozporządzenia, to czas na przygotowanie się do zmian. Jeśli organizacje chcą uniknąć kar, muszą wykorzystać nadchodzące miesiące, aby przygotować się do nowego rozporządzenia.

Jednak nie wszystkie polskie przedsiębiorstwa są tego świadome. Jak wynika z badań, aż 67% firm nie wie, ile czasu pozostało na zastosowanie się do rodo. Większą wiedzą w tym temacie wykazują się firmy z sektora usług, gdzie niemal połowa (49%) ma świadomość, że do wdrożenia nowej regulacji pozostało zaledwie półtora roku.